Pogoda w ostatnim czasie nie rozpieszczała, ale podnośniki, ładowarki, koparki czy koparko-ładowarki musiały dotrzeć w miejsca, w których były potrzebne. Nie pozostało nam nic innego jak ruszyć w drogę ciągnikami z naczepą niskopodwoziową czy też platformą, rozłożyć najazdy, załadować, zabezpieczyć i terminowo dostarczyć maszyny dostarczyć do Klientów. W przypadku mniejszych, lżejszych zabraliśmy na podkład po kilka sztuk, w przypadku dużych podnośników czy koparek miejsce znalazło się tylko dla jednej maszyny, ale za każdym razem efekt był taki sam- szybka, bezproblemowa dostawa, w wyznaczone miejsce o wyznaczonej porze.