Transport kontenerów magazynowych, biurowych czy socjalnych wraz z załadunkiem to nasza codzienność, szczególnie w przypadkach, kiedy w ramie kontenera są otwory przystosowane do jego podnoszenia i przewożenia. Skala trudności wzrasta w przypadku wszelkiego rodzaju pawilonów, kiosków czy „budek”. Tu producent z reguły nie przewidział „uszu do podnoszenia” albo nie nadają się już do użycia, konieczne staje się używanie pasów, belek podkładanych pod konstrukcję czy też trawersu. A i na etapie konstruowania nikt na transport nie patrzył- często transport pawilonu oznacza konieczność pilotażu czy też uzyskiwania pozwoleń na transport ponadgabarytowy.
Przykład z życia wzięty- pawilon, który transportowaliśmy na terenie Poznania. Tu mieliśmy połącznie wszystkiego co wyżej- nie dość, ze musieliśmy podnosić go na pasach to i szerokość 4,2 metra oznaczała, że transport możliwy był po uzyskaniu zgody od zarządcy drogi, a towarzyszyć musiały mu dwa pojazdy pilotujące.